|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Yukine
Kirigirisu
Dołączył: 09 Sty 2010 Posty: 293 Skąd: Ikebukuro |
|
Candy Boy |
|
Yukino Sakurai i Kanade Sakurai spędzają razem niemal każdą wolną chwilę. Razem mieszkają, uczą się w jednej szkole. Modelowe przyjaciółki? Nie do końca. Uczucie, które łączy bohaterki, wykracza z pewnością poza standardy zwykłej przyjaźni. A jeśli dodam, że dziewczęta są ze sobą spokrewnione (na co łatwo wpaść, patrząc na ich nazwiska), to mamy już gotowy materiał na skandalizujące anime. //źródło: Anime-online
Jestem w drugim odcinku tego anime i naprawdę zaczyna mi się podobać. Według mnie kreska świetna, fabuła może nie oryginalna, ale potrafi zaciekawić. A może to tylko ja lubuję się w kazirodczych związkach(typu bliźniaki Kaoru i Hikaru, lub "I love my younger sister")? Zawiało yuri, które antyfanów tego gatunku odpycha. Polecam to anime nie tylko yuritardom ale też reszcie społeczeństwa.
Może ktoś już oglądał to anime?
_________________ Eine Kleine Nachtmusik
Nanda?!
[BAKA INU]
Kowarekake no Orgol OVA 1/1
Kissxsis tv |
|
Wto Sty 19, 2010 00:12 |
|
|
Reklama
|
|
Wto Sty 19, 2010 00:12 |
|
|
Rosette
Kami-sama R.
Dołączył: 11 Sty 2010 Posty: 632 Skąd: wy bierzecie te pytania? Ośw |
|
|
|
Hmm
Widziałam to anime jako dodawane na wielu stronach, słyszałam też że robi furorę. Niestety, ja nie należę do wielkich fanek yuri więc na razie sobie odpuszczę na rzecz jakiejś innej serii. Ale kto wie, może jak ewidentnie będzie mi się nudzić i nic już ciekawego do obejrzenia mi nie zostanie to przełamię się i zerknę na ten, jakże mylny w stosunku do treści tytuł
_________________
|
|
Czw Sty 21, 2010 11:29 |
|
|
Hisoka_Hoshigaki
Sempai
Dołączył: 08 Sty 2010 Posty: 176
|
|
|
|
Też nie przepadam za yuri i nie wiem czy kiedykolwiek się za to zabiorę... Ale widziałam to już na jakiejś stronce
|
|
Czw Sty 21, 2010 15:04 |
|
|
Rosette
Kami-sama R.
Dołączył: 11 Sty 2010 Posty: 632 Skąd: wy bierzecie te pytania? Ośw |
|
|
|
Na głowę mi padło czy co... w każdym razie, obejrzałam Candy Boy. I nie spodobało mi się- w odcinkach jest niesamowity chaos, a żaden nie jest jakoś konkretniej powiązany z poprzednim, animacja raczej nie powala, a charaktery wszystkich postaci są płytkie i potwornie... nudne. Twórcy próbowali na siłę nadać silniejsze cechy każdej z dziewcząt < Rzeczone bliźniaczki, młodsza siostra owych oraz koleżanka ze szkoły > ale nie wystarczy że jedna będzie żarła ciągle słodycze a druga miała manię prześladowczą. Słowem- charaktery bohaterów leżą i błagają o sznur.
Na plus wychodzi to, że wbrew temu miło się ogląda a elementy " yuri " w rzeczywistości wcale nimi nie są, ponieważ całość zamyka się w gatunku shojou-ai ( "dziewczęca miłość " ) i oprócz wymieniania słodkich uśmieszków oraz zarumienionych liczek nie ma co liczyć na coś mocniejszego.
Humor jest całkiem przyjemny i delikatny, można się pouśmiechać do ekranu. Niestety, nie ma ani openingu ani endingu, co może być spowodowane tym, że odcinki mają po 7 minut. Poza tłem muzycznym i głosikami bohaterek nie ma na co liczyć.
Acha, i największy IMHO absurd- dlaczego serię o miłości dziewczęcej zatytułowano Candy Boy...? @_@
_________________
|
|
Czw Lut 18, 2010 19:16 |
|
|
Reklama
|
|
Czw Lut 18, 2010 19:16 |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|